sobota, 16 czerwca 2012

Nudy na pudy.

ostatnio pogoda nie zachęcała do długich spacerów dzięki czemu odkryliśmy z Hippisem uroki sztuczkowania. do tej pory raczej nie bawiliśmy się w uczenie sztuczek i to był błąd! taka zabawa w uczenie różnych głupotek niesamowicie nas zbliżyła.
postaram się wrzucić jakiś filmik jak... mój komputer wróci z naprawy. na maminym laptopie nie mam możliwości posklejania filmów, niestety...

kilka fotek z niedzielnego-mocno deszczowego spaceru. tym razem to Lester nas odwiedził:)



6 komentarzy:

  1. Ale hippis podobny do tatusia :D
    Pozdrawiamy rodzinkę !
    Nika, Hektor i bordziak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę,że robiliście rozgrzewkę przed meczem z Czechami na boisku :)??

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne zdjęcia. ;)
    Ważne, że już pogoda się poprawiła.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam uczyć moje psy sztuczek i obserwować ich postępy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne zdjęcia:).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo słyszałam o shinybox, ale niestety nie mam pojęcia ile w tym prawdy. Może warto spróbować, kto wie...

    OdpowiedzUsuń