wtorek, 25 września 2012

Prawie rok.

1 października minie dokładnie rok od chwili kiedy Hippis pojawił się na świecie. wyglądał wtedy tak:



pod koniec listopada, kiedy w nocy wróciłam do domu z małą, merlatą kulką wyglądał tak:



maluch zmieniał się w błyskawicznym tempie:

26 grudzień 2011


8 styczeń 2012


8 luty 2012


8 marca 2012 był już całkiem poważnym chłopcem! przynajmniej z wyglądu...:)


13 kwiecień 2012


24 maj 2012 był miesiącem pierwszych spotkań z obiektami pływającymi.


3 czerwca 2012 przebrnęliśmy przez pierwszą dłuższą podróż w obce miejsce z dużą ilością ludzi, dzieci i zwierząt.


29 lipca 2012 po raz drugi sprawdzaliśmy co to znaczy agility i nawet nam się spodobało:)


18-23 sierpień 2012 był zdecydowanie pod znakiem OBI w Annówce.


we wrześniu za to... bezwstydnie leniuchowaliśmy:>


co przyniesie nam październik?

7 komentarzy:

  1. Cudowne zdjęcia. 1000 lat dla Hippa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Łooo matko, te zdjęcia z grudnia/stycznia rozczulające :) Jaki to papiś mały był, aż nie do uwierzenia :D

    Ale fajnie że wszystko dokumentowałyśmy zdjęciami, miesiąc po miesiącu, nie uważasz? ;) Świetnie się teraz wraca i porównuje jak to psiejstwo się zmieniało... :)


    STO LAT HIPPKU!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam! cieszę się, że mam tyle zdjęć Hippolita z czasów totalnego szczenięctwa- dzięki tobie:D

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia, masz wspaniałego psa!
    Dziękuję za komentarz u mnie, przez co mogłam dotrzeć do Twojego bloga! :)
    Chętnie dołączę to obserwowanych, warto.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na zdjęciu z grudnia strasznie przypomina mi Texasa :D
    Pięknie Ci psiak wyrósł ;)

    OdpowiedzUsuń