piątek, 23 marca 2012

Wiosna!

dziś z Hippisem samotnie wyruszyliśmy w poszukiwaniu wiosny. znaleźliśmy kwiatki min. przebiśniegi które nie miały czego przebijać, sporo błotka, rozjechaną żabę i zeschłą zdechłą myszkę. mieliśmy też okazję podziwiać kreta, który grzebał sobie w stercie zeschłych liści próbując dotrzeć do ziemi. jednak największą atrakcją było pierwsze wiosenne szarpanie z kolegą L'ką vel Reksiem vel Niuńkiem. zabawa była przednia:)













dzień był wyjątkowo udany dla mnie jak i dla psa. oby więcej takich;)


4 komentarze:

  1. Ja też nie dawno spacerowałam w poszukiwaniu wiosny.
    P.S Czytam i komentuję twoje stare notki :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne fotki. Masz ślicznego psiaka. Twój blog bardzo mi się spodobał, zaopserwowałam i będę komciować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Weronika- znalazłaś? U nas pierwszego kwietnia spadło więcej śniegu niż leżało w zimie:)

    Adriana- dzięki i oczywiście zapraszam do odwiedzania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak znalazłam! Pączki liści na drzewach i jeden przebiśnieg.

      Usuń